Kiedy tylko zobaczyłam kolorowy post Mo. od razu zakochałam się w tych zdjęciach z całą feerii barw z różnych stron świata (znajdziecie tam Hiszpanię, Niemcy, Holandię, Malezję, Tajlandię...) i zapragnęłam poszukać kolorowych wspomnień fotograficznych ze swoich podróży.
Zapraszam zatem na krótką wycieczkę po wielobarwnej Szwecji:
|
Sztokholm |
|
Sztokholm |
|
Landskrona |
|
Åhus |
|
Sztokholm, Skasen |
|
Bosjökloster: Można deptać trawnik |
|
Lund |
|
Karlsborg |
|
Sztokholm |
|
Fränsta |
Źródła:
wszystkie zdjęcia z mojego archiwum
PS. Ostatnio wszędzie straszą tym, że Google Reader będzie zamknięty, co może utrudnić śledzenie na bieżąco nowych wpisów na blogach, którymi byliśmy zainteresowani. Dałam się namówić na założenie konta w serwisie Bloglovin. Jak wielkie było moje zdziwienie, że Szwecjoblog znajdował się już w bazie danych i co więcej, nawet miał kilkoro swoich śledzących! Jeśli więc chcielibyście dołączyć do tego grona i błyskawicznie dać się informować o nowych Szwecjopostach, kliknijcie tutaj:
Jak zwykle piękne zdjęcia *.* Ile miejsc zwiedziłaś! :) Aż zapytam z ciekawości, jak długo byłaś w Szwecji i ile razy? :)
OdpowiedzUsuńCo do bloglovin, to nie wiedziałam,że można śledzić też poszczególne osoby! :D Mnie najwygodniej korzysta się z Blogrolla. :)
Oj, ja tam dużo jeszcze nie wiem, co i jak można śledzić, ale mam nadzieję, że wkrótce to ogarnę i zacznę doceniać funkcjonalność, o której czytałam tu i tam ;)
UsuńW Szwecji od 2008 jestem praktycznie co roku, bywało różnie, na krócej lub dłużej, w zeszłym roku pełne trzy miesiące, w tym roku, jeszcze zobaczymy, co wyjdzie. W zakładce "miejsca" znajdziesz mapkę z zaznaczonymi miejscami, które odwiedziłam. Ale ciągle tyle jeszcze nieodkrytych rejonów!
Fajna ta Szwecja.
OdpowiedzUsuńOj fajna, fajna! Jeszcze nie raz będę się starała to udowadniać :)
UsuńUżywam feedly :) też ładnie działa
OdpowiedzUsuńSzwecja winnie obrośnięta wygląda bajecznie i tęczowo lubię
Tęcze uwielbiam, ale chyba jeszcze nigdzie nie dawały mi tyle uśmiechu, co na Północy!
Usuńtutaj w ciągu dnia, są nawet dwie i trzy tęcze, więc mogę się nagapić
Usuńmiłe uczucie takie małe radości
Nie wiem czy obserwuję :/, ale zaraz sprawdzę :).
OdpowiedzUsuńWow, jaka ta Szwecja kolorowa! Najbardziej podobało mi się zdjęcie z Lund, jest boskie! Szkoda tylko, że gdyby w Polsce chciałoby się zrobić coś podobnego wszystko było by w tych samych kolorach -_-.
Pozdrawiam!
Cieszę się, że się podobało.
UsuńMyślę, że Polską nie byłoby aż tak źle! :)
Cieszę się, że mogłam być inspiracją:).Życie ma mnóstwo kolorów, otacza nas gama barw, tylko poprostu czasami musimy szerzej otworzyć oczy:). Szwecja też się mieni kolorami jak widać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
No właśnie - wszystko zależy od punktu widzenia, a nasz punkt widzenia - od naszego nastawienia :)
UsuńCiepłe pozdrowienia!
Ja już dawno śledzę Szwecjobloga na Bloglovin :)
OdpowiedzUsuńW tych zdjęciach przepadłam! Pomysł na pokazanie kolorów jest świetny i już ostrzegam, że go zgapię ;)
Nie mogę się doczekać! Ja też "zgapiłam" ale to w sumie mógłby być fajny trend blogowy ;)
UsuńNa razie czekam równie gorąco na drugi odcinek bułgarskich ciekawostek!
łałałiła :) nie mam wyjścia.. muszę jechać :)
OdpowiedzUsuńNo tak - Skandynawia na Waszej mapie jeszcze nie "opinezkowana", więc koniecznie, koniecznie! :D
UsuńJezus na urlopie. Trochę tak:
OdpowiedzUsuńhttp://1.bp.blogspot.com/-HA1vYSP3K4Q/UUMpqW8PTzI/AAAAAAAACTE/RA4oVCQE3bQ/s1600/2010+931+copy.jpg
To było parę dni po powrocie.
Nawet palma jest *.*
UsuńI trochę jakbyś wpadł barbarzyńcom w dredach w ręce.
Jestem absolutnie Szwecjolubna ! Wpraszam się do Ciebie z ogromną radością !!!
OdpowiedzUsuńJeju, nigdy bym nie pomyślała, że Szwecja może serwować takie piękności, nawet tęcza jest mega kolorowa :) ... rany w chorobie już trawnik sąsiada wydaje mi się bardziej zielony :/ Blisko, łatwy dojazd, hmmm może to jest pomysł, ciekawe czy z psem można na prom. Też obserwuję i proszę o więcej :)
OdpowiedzUsuńxoxo
Interesujący blog i ładne zdjęcia. Uwielbiam Skandynawię, więc będę do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńAż się rozmarzam od Twoich wpisów :)
OdpowiedzUsuń