Jakiś czas temu ktoś z moich szwedzkich znajomych udostępnił na Facebooku podobne zdjęcie:
źródło |
Gdzieś w lesie, właściwie pośrodku niczego, stoi samotny znak drogowy z napisem Allt kommer att bli bra czyli Wszystko będzie dobrze. Taki widok zupełnie mnie zaskoczył! Jednocześnie bardzo mi się to spodobało, bo sama chciałabym zobaczyć tak pozytywny i uspokajający komunikat w niespodziewanym miejscu.
Nie mogąc się nadziwić, skąd i po co pojawił się ten znak o takiej treści, natychmiast rozpoczęłam internetowe poszukiwania. Okazuje się, że jest to jeden z elementów projektu szwedzkiego artysty, Mikaela Richtera.
Projekt o nazwie Trafikskyltar (Znaki drogowe) trwał w latach 1990-2006 i składał się z osiemdziesięciu różnych znaków, które Richter namalował i umieścił w rozmaitych miejscach w Szwecji.
źródło |
źródło |
Mikael tak tłumaczy ideę swojego projektu:
”Moją myślą było, żeby ludzi, którzy się tamtędy przechadzają, niczym promień światła zaskoczył nieoczekiwany znak drogowy, przedstawiający człowieka w rakiecie czy przechodnia ze skrzydłami."
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
Jesteś dużo lepszy niż Ci się wydaje, źródło |
Nie wszystkim jednak podobają się takie działania artystyczne w przestrzeni publicznej. W 1997 roku Richterowi postawiono zarzut niszczenia mienia w związku z wystawą, w ramach której artysta stworzył "PUSSparkeringsplats" (co można przetłumaczyć jako: miejsce parkingowe dla POCAŁUNKÓW). Warto dodać, że Richter konsultował się wcześniej w tej kwestii z zarządem dróg. Sprawa zakończyła się tak, że sąd odrzucił zarzuty, a dzieło, którego do tego czasu zostało zaasfaltowane, powstało ponownie.
źródło |
Dzisiaj jeden ze znaków drogowych Mikaela Richtera wchodzi w skład stałej wystawy w Umedalen Skulpturpark, parku rzeźby w Umeå (gdzie, mam nadzieję, uda mi się dotrzeć już za kilka tygodni).
Dozwolone, źródło |
Co Wy sądzicie o takich zaskakujących znakach drogowych i o takiej formie sztuki? Słyszeliście może o podobnych projektach w Polsce lub za granicą?
Udanego weekendu i pamiętajcie, że wszystko będzie dobrze!
Źródła:
Genialne są. Pomimo, iż mówi sie, że Szwedzi są zamkniętym w sobie narodem, widzę, ze jednak bardziej otwartym niż Polacy.
OdpowiedzUsuńTo prawda, mają też większy dystans niż Polacy.
UsuńW Polsce niczego takiego nie widziałem albo też nie zauważyłem. Będąc w Szwecji widziałem jeden z tych znaków - przejście dla pieszych.
Usuńpodoba mi się ten pomysł. proste. wbrew opinii niektórych - mało ingerujące w przestrzeń, a dające świetny efekt. już samo oglądanie zdjęć wywołało u mnie uśmiech, a co dopiero taka niespodzianka w samym środku lasu. w mojej okolicy trafiają się różne hasła wysprejowane na chodniku - np. cytaty z książek wiodącej do nowo otwartej biblioteki :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. Niby taka mała rzecz a potrafi wywołać uśmiech. Sama widziałam w Krakowie znaki "całuj i jedź".
OdpowiedzUsuńAleż u nas też można spotkać bardzo wesołe (?) znaki. Ile razy widzi się znak z domalowanym częściami ciała bądź wulgarnym napisem. Na pierwszy rzut oka - może i śmieszą, lecz nie dzięki trafności 'dzieła', tylko jego wymowności na temat 'twórcy'. Nie ma to jak sztuka ulicy :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pomysł świetny. Trochę optymizmu w tym codziennym zabieganiu przydałoby się też Polakom.
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby zobaczyć taki zaskakujący znak drogowy,np. w drodze na ważny egzamin lub rozmowę :) "Allt kommer att bli bra" i odr azu lepiej :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie akcje, od razu człowiekowi poprawia się humor :) Ja na swojej drodze do pracy przez pewien czas widziałam może nie znak ale napis "You look beautiful today" od razu czułam się lepiej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa akcja, takie pozytywne pomysły chyba podobają się większości ludzi.
OdpowiedzUsuńhttp://niemiecki-po-ludzku.blogspot.de/
szczególnie tam, gdzie krajobraz zasypany jest masą śniegu, znak: 'wszystko będzie dobrze' wydaje się być z jednej strony pocieszeniem i nadzieją, a z drugiej nie wiem czy w takich warunkach cokolwiek by pomogło... ;) ale idea jest świetna!
OdpowiedzUsuńSuper są! Żeby wszędzie tak :}
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń