Kiedy będziecie w sieci wyszukiwać grafiki związane z hasłem "Szwecja", zobaczycie pewnie kilka widoków Sztokholmu, a poza tym najprawdopodobniej oglądać będziecie czerwone domki. I to niezależnie od tego, czy grafiki pochodzą ze stron poświęconych turystyce, czy prezentujących najnowsze doniesienia dotyczące gospodarki. Choć Szwecja to oczywiście dużo więcej niż te czerwone domki, to właśnie one nieodłącznie się nam ze Szwecją kojarzą i wciąż mam do takich scenerii ogromny sentyment. To właśnie taki motyw znajdziemy i na pocztówkach z tego kraju, i w podręcznikach do nauki języka szwedzkiego, a nawet w kolorowych magazynach - napatrzyłam się na takie krajobrazy zanim w ogóle wyruszyłam na pierwszą wycieczkę i za każdym razem, kiedy udało mi się odnaleźć miejsce, w którym zostały zrobione zdjęcia, które pamiętałam z pocztówek, podręczników czy stockowych galerii, jakoś szybciej zaczynało mi bić serce.
W dzisiejszym wpisie pokażę Wam właśnie takie miejsca. Można tam po prostu cieszyć się widokami albo robić zdjęcia, które potem śmiało możecie podsyłać znajomym z podpisem Hälsningar från Sverige / Greetings from Sweden.
(uwaga, ten post zawiera duże ilości kolorowych domków, przeglądasz na własną odpowiedzialność! 😉)
1. Smögen
Smögen to jedno z najbardziej urokliwych miejsc, jakie odwiedziłam. Bardzo kojarzy mi się z latem, wakacjami i przyjemnym odkrywaniem zachodniego wybrzeża, a kolorowe magazyny i domki rybackie oraz długa drewniana promenada Smögenbryggan pewnie nie raz mignęła Wam w sieci. Warto się tam wybrać i poczuć ten klimat!
2. Lysekil
Lysekil to miasto położone nad Gullmarsfjorden, jedynym szwedzkim fiordem z prawdziwego zdarzenia. Można się tu wybrać na focze safari (polowania oznacza tu tylko i wyłącznie czyhanie z aparatem fotograficznym) oraz odwiedzić rezerwat Stångehuvud: a tam nie do przegapienia jest niewielki, biały budyneczek na skałach, który dawniej pełnił funkcję latarni morskiej.
3. Szkiery
Archipelag szkierowy, göteborski czy sztokholmski, to moim zdaniem niesłusznie niedoceniany przez turystów cel wycieczek. Warto poświęcić choć jeden dzień, by wypuścić się na wyspy, poczuć ich wyjątkową atmosferę, przespacerować się wąskimi uliczkami (po których zamiast samochodów jeżdżą tylko rowery, motorowery, meleksy, czy jak na Köpstadsö - jedynie taczki) odpocząć na skałach nad niezwykle czystą wodą, popatrzeć na eleganckie wille i niewielkie domki, czasem wyrastające prosto ze skał.
5. Gdziekolwiek, byle z konikiem
Dalahäst, konik z Dalarna, to jedna z najpopularniejszych i najbardziej kojarzących się ze Szwecją pamiątek. Jeśli macie ochotę na "pocztówkowe" zdjęcia ze Szwecji, wypatrujcie koników!
Jakie "pocztówkowe" miejsca w Szwecji odwiedziliście i do których miejsc z mojej listy chcielibyście się wybrać?
Piękne miejsca! Mam nadzieję, że odwiedzę je wszystkie. Kasia
OdpowiedzUsuńWszystkie zaliczone a ostatnia fota to nawet mogę podać dokładna miejscówkę ;) Sandhamn i wlot/wpływ do porciku :) mam multum zdjęć z tej miejscówki na bloggu i na insta :)
OdpowiedzUsuńTaaaak, zgadza się :)
UsuńMnie się marzy bardzo odwiedzenie Dalarny, właśnie przez koniki!🙂
OdpowiedzUsuń