Jesień to moja ulubiona pora roku. Całe upalne lato czekałam właśnie na październikowe dni. Tegoroczny październik dość szybko przyniósł ze sobą niskie temperatury, ale za to - tak jak to lubię najbardziej - pomalował liście na najpiękniejsze kolory. Odcienie żółci, brązu i czerwieni za oknem (od których zresztą ciężko mi oderwać wzrok) od razu przywodzą mi na myśl kolory sztokholmskiego Starego Miasta - Gamla Stan.
W dzisiejszym wpisie nie będzie wielu słów, ale zapraszam Was za to na krótki fotograficzny spacer w jakże jesiennych kolorach.
Źródła:
wszystkie zdjęcia z własnego archiwum
Magiczne miejsce 😊
OdpowiedzUsuńPięknie! :-) Marzę o tym, by kiedyś zobaczyć Gamla Stan na własne oczy. Najchętniej właśnie jesienią.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, niektóre jak z obraców... wydają się malowane. Dziękuję za spacer :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ciepło, słonecznie. W ubiegłym roku byliśmy w Sztokholmie właśnie w październiku i też było tak cudnie jak na Twoich zdjęciach...
OdpowiedzUsuńm.
Doskonałe zdjęcia. Spodziewałam się, że będą to drzewa pełne pozłocanych liści. A tu proszę mamy klimatyczne uliczki i architekturę w romantycznych kolorach
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Jakbym mieszkała w Szwecji, pewnie pokochałabym dotychczas znienawidzoną przeze.mnie jesień. 2 lata temu jesienią byłam w Lund, przepiękne kolory, wszędzie ozdoby Halloweenowe, wszędzie magia <3
OdpowiedzUsuńjesienny Stockholm osładza trochę dzisiejszą zimę za oknem.
OdpowiedzUsuńCzysto, schludnie i nastrojowo :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te jesienne kolory budynków. Szkoda, że my, Polacy jesteśmy zachowawczy i boimy się takich barw na naszych budynkach. Jakże kolorowo byłoby wtedy w miastach, szczególnie w smutnym listopadzie. A jesień, ta złoto-czerwono-bordowo-miedziano-brązowo-pomarańczowa jest magiczna... :)
OdpowiedzUsuńO, kurczę! Kolory kolorami, ale... te drzwi i drwiczki sa niesamowite! :)
OdpowiedzUsuńPęknie! Świetne zjęcia :) Też bardzo spodobały mi się drzwi!!!
OdpowiedzUsuńO Matko! Jak cudnie!!! Zaraz tam do Ciebie wpadam... rób kawę !
OdpowiedzUsuńPięknie, aż sobie przypomniałam, jak kiedyś byłam na wycieczce w Sztokholmie.:)
OdpowiedzUsuńW Skansenie też pewnie ładnie o tej porze roku.