25 września 2015

Miesiąc Języków - Szwedzkie słowa w języku polskim

Ta edycja akcji "W 80 blogów dookoła świata" jest wyjątkowa, bo przypada na wrzesień, który na blogach kulturowo-językowych jest obchodzony jako Miesiąc Języków. Dużo się jednak nie zmienia: dziś także o tej samej porze opublikowane zostały wpisy na wspólny temat. Tym razem jest nim Polska i język polski - widziane z perspektywy innych krajów.

Jeśli chcecie poznać bliżej te projekty, zajrzyjcie do moich starszych wpisów w ramach "W 80 blogów dookoła świata" albo prześledźcie moje wpisy z Miesiąca Języków. A dziś będzie o tym, jakie szwedzkie słowa mamy w języku polskim.





Dziś dużo mówi się o tym, jak wiele angielskich słów pojawia się w polszczyźnie. Niektórym się to podoba, innych irytuje. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, czy mamy w języku polskim słowa, które pochodzą z języka szwedzkiego? Okazuje się, że kilka takich słów jest, choć można je właściwie zliczyć na palcach jednej ręki. 

SZKIERY



Szkiery (skär) to skaliste wysepki, które powstały wskutek niszczenia podłoża przez lodowiec, a następnie zalania. Wybrzeże szkierowe (skärgården) charakteryzuje się właśnie obecnością setek takich małych, "sterczących" wysepek, jest typowe na przykład dla okolic Sztokholmu czy Göteborga. Zdjęcia z Archipelagu Göteborskiego  mogliście zobaczy w moim wpisie z ubiegłorocznych wakacji. Być może o takim typie wybrzeża uczyliście się kiedyś na geografii - na pewno wtedy używaliście właśnie tego zapożyczenia z języka szwedzkiego.

OMBUDSMAN

To słowo pamiętam z lekcji WOSu z liceum. Ombudsman to taki strażnik ogólnych i specjalnych interesów wszystkich obywateli, mąż zaufania. To zapożyczenie opisuje funkcję takiego urzędnika w ogóle, w różnych krajach występuje pod różnymi nazwami. W Polsce ombudsmanem jest rzecznik praw obywatelskich.

RUNA 


Polskie słowo 'runa' pochodzi od szwedzkiego... runa, które oznacza znak wikińskiego alfabetu. O tym, jak czytać runy, pisałam dla Was niedawno w poście o kamieniach runicznych.

SKANSEN


Choć my skansenem nazywamy każde muzeum na wolnym powietrzu, to tak naprawdę jest to nazwa własna pierwszego muzeum tego rodzaju, które mieści się na sztokholmskiej wyspie Djurgården. O Skansenie możecie przeczytać więcej w archiwalnym wpisie o "Szwecji w pigułce".


ANGSTREM

To słowo zainteresuje pewnie tylko fizyków (Tato, mam nadzieję, że przeczytasz ten wpis) albo chemików. Angstrem to jednostka jednostka długości równa jednej dziesięciomilionowej części milimetra, oznacza symbolem Å. Nie należy do układu SI, ale służy do wyrażania bardzo małych wartości, porównywalnych z rozmiarami atomów. Nazwa pochodzi od nazwiska szwedzkiego fizyka Andersa Jönasa Ångströma.


Google Doodle na cześć Ångströma - źródło

Palce jednej ręki wyczerpane, ale na koniec dołożę jeszcze regionalizm, bez którego nie mogłoby się obejść, jako że obecnie mieszkam w Poznaniu:

ELEKTROLUKS

Elektroluks "po naszymu", w gwarze poznańskiej, to inaczej odkurzacz - od nazwy szwedzkiej firmy produkującej AGD (kolejny przykład na to, jak nazwy marki stały się synonimem samego produktu, tak samo jak adidasy czy pampersy).


Mam nadzieję, że może teraz język szwedzki wyda się Wam choć trochę mniej obcy, skoro chociaż kilka słów ze szwedzkiego używacie na co dzień (albo i od święta).

Zajrzyjcie koniecznie na inne blogi, biorące udział w tej odsłonie akcji!



Francja:
Gruzja: 

Hiszpania:
Niemcy: 
  
Norwegia:

Stany Zjednoczone: 

Turcja:

Wielka Brytania: 

Włochy: 



23 komentarze:

  1. Skansen- rzeczywiście brzmi ze szwedzka a myślałam, że to polskie słówko :) Dzięki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Skansen i runa faktycznie skandynawsko brzmią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że słowa te pochodzą ze szwedzkiego. A z tym odkurzaczem w gwarze poznańskiej to naprawdę mnie zaskoczyłaś. :D Co dzień człowiek dowiaduje się czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja wiedziałam, że skansen pochodzi ze Szwecji, ale nie wiedziałam, że to nazwa własna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow ale erudycyjny wpis :) NO prosze ilu nowych polskich słów się nauczyłam. Skansen, Elektrolux, runa były mi znane ale o pozostałych dobrze wiedzieć.Zwłaszcza o szkierach, z fizyką raczej nie obcuję. Tak, zaskakująca też dla mnie jest nazwa własna Skansen. Teraz jadąc do skansenu będę pamiętać o Tobie

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiedziałam, że Skansen to szwedzki wynalazek! Wydaje mi się, że zwyczaj tworzenia takich muzeów na wolnym powietrzu to coś typowo nordyckiego (skandynawskiego), co i my w Polsce przejęliśmy. Tymczasem dla mojego Hiszmęża taka wizja muzeum była zupełnie obca, aż do zeszłego tygodnia, gdy wybraliśmy się do muzeum na wyspie w jednej z dzielnic Helsinek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. aksel, axel ‹Axel Paulsen, łyżwiarz szw.› sport. «skok w łyżwiarstwie figurowym polegający na odbiciu się podczas jazdy przodem z zewnętrznej krawędzi jednej łyżwy, wykonaniu w powietrzu półtora obrotu i zeskoku na zewnętrzną krawędź drugiej łyżwy»
    Podwójny, potrójny aksel.
    Skoczyæ, wykonaæ aksla.

    alstromeria ‹K. von Alstroemer, botanik szw.› bot. «Alstroemeria, roślina ozdobna o różnobarwnych paskowanych lub plamistych kwiatach, zebranych w baldachy lub grona»

    anfelcja ‹N. O. Ahnfelt, botanik szw.› bot. «Ahnfeltia plicata, krasnorost o chrząstkowatych, rozgałęzionych, sznurkowatych plechach przyczepionych do podłoża, występujący w przybrzeżnej strefie Morza Białego i koło Sachalinu»

    II bat ‹wł. batto, szw. bat 'łódź’ (?)›
    1. mors. «łódź morska o jednym maszcie, używana do przewożenia towarów lub do połowu ryb»
    2. przestarz. «duża łódź do przewożenia ładunków na śródlądowych drogach wodnych»

    dalia ‹A. Dahl, botanik szw.› bot. «Dahlia, roślina ogrodowa o dużych, różnobarwnych kwiatach, składających się z wielu płatków i bulwiasto zgrubiałych korzeniach; georginia»

    frezja ‹E. M. Fries, botanik szw.› bot. «Ferezja, roślina o niedużych, dzwonkowatych kwiatach różnej barwy, pochodząca z Afryki»

    gytia ‹szw.› geol. «ciemny muł jeziorny zawierający rozpoznawalne szczątki organiczne, pochodzące głównie z planktonu»
    Gytia wapienna.

    inneit ‹K. Linneusz, przyrodnik szw.› miner. «minerał o barwie stalowoszarej lub srebrzystej, silnym połysku metalicznym, występujący w złożach hydrotermalnych»

    malstrom ‹szw. malstrom› geogr. «prąd morski o silnych wirach, powstający w związku z przypływami i odpływami przy wejściu do fiordów i cieśnin norweskich»

    napa ‹szw.› pot. «metalowy lub plastikowy zatrzask mocowany po obu stronach rozpinanego ubrania»
    Zapięcie na napy.

    rudbekia ‹O. Rudbeck, szw. przyrodnik i lekarz› bot. «Rudbeckia, roślina zielna o żółtych kwiatach ujętych w koszyczki, rosnąca w wielu gatunkach w Ameryce Północnej, uprawiana jako roślina ozdobna»

    sparmania ‹A. Sparmann, botanik szw.› bot. «lipka pokojowa» p. lipka.

    troll ‹szw.› mit. germ. mit. skand. «w wierzeniach ludów germańskich i skandynawskich: olbrzym lub karzeł zamieszkujący najczęściej górskie pieczary, zwykle nieprzychylny ludziom»
    Złośliwy troll.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki za kolejne przykłady do kolekcji! Niektórych słów nawet w polskim nie słyszałam ;)

      Usuń
  8. Chemiczno - fizyczna nazwa oznacza coś magicznego, czyli kompletnie niezrozumiałego! :) A ombudsman to słowo, które na WOSie słyszałam w kółko i nigdy nie mogłam zrozumieć, skąd się wzięło :D

    OdpowiedzUsuń
  9. O jejku, ale trudne słowa. Chyba nigdy nie zapamiętam, oprócz skansenu (uwielbiam ten koncept!) i runy.
    A zdjęcie "sterczącej" wysepki - cudne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Runy, skansen i elektroluk - słowa mi znane, reszty niestety nie znałam... kiss

    OdpowiedzUsuń
  11. Super! Faktycznie nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale gdyby nie Ty, nawet nie pomyślałabym, że te słowa pochodzą ze szwedzkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O, teraz przypomniałam sobie ombudsmana. Rzeczywiście to słowo pojawiło się kiedyś w szkole

    OdpowiedzUsuń
  13. Termin fizyczny jest mi totalnie obcy (fizyka -ble), ale inne nawet w miarę znam. Oczywiście najbardziej skansen.

    alessandra

    OdpowiedzUsuń
  14. Wielkie dzięki za ciekawy wpis :) z terminem runa spotykałem się w różnych grach komputerowych :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ombudsman? O mamo, pierwsze słyszę o tym słowie :P Moje ulubione to runa i skansen (przypomniało mi się właśnie, jak za podstawówkowych czasów nasza wychowawczyni organizowała nam wycieczki do takich miejsc - uwielbiałam i uwielbiam do dziś) !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jak Iza pierwsze słyszę o słowie "ombudsman" :D i też lubię wycieczki do skansenów! Zawsze mnie fascynowało jak wyglądało życie w dawnych czasach.

      Usuń
  16. o skansenie nie wiedziałem, bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne, a mnie zaskakuje ile podobnych slow czasem bywa w jezyku polskim i w jezykach skandynawskich. Swego czasu spisywalam liste :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Właściwie pomiędzy wszystkimi językami występuje tyle podobnych słów. Czasem tego nie zauważamy, a znacznie pomaga to w nauce nowych języków. Elektroluks jako odkurzacz pierwsze słyszę ; ) Świetny wpis!

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna dawka informacji - w tym zestawieniu moim ulubionym słowem są oczywiście runy :) wciąż pamiętam, jak pisałaś o tym, że mogłaś wybrać je jako przedmiot na studiach, co osobiście uważam jako małe przeniesienie w świat Harry'ego Pottera, który uwielbiam :) nie wiedziałam, że w Poznaniu mówicie tak na odkurzacze - to znaczy, że już od wielu lat macie w użyciu dobry sprzęt ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wystarczył mi "elektroluks", bym żywo wspomniała moich dziadków, którzy za mojego dzieciństwa tylko tam mówili o odkurzaczu. Ale to Kaszuby, tam mają wiele ciekawych słów :) Ów elektroluks to był najstarszy odkurzacz, jaki w życiu pamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. O kurcze, nie wiedziałem o tych rzeczach :D Niezwykle ciekawy wpis :)

    OdpowiedzUsuń