17 stycznia 2015

Szwedzki w smsach i w internecie

OMG! Thnx za ostatnie komentarze, a tak wgl to 3majcie się mocno, bo mam 4U coś xtra. OCB?

O skróty, które pojawiają się w internecie i w smsach. Skróty, które jednym ułatwiają komunikacjąę, a dla innych potrafią być utrapieniem i szyfrem, który jakoś trzeba złamać. 

źródło


Najczęściej w świecie LOLi, ROTFLi, YOLOsów czy innych WTFów oraz ich odpowiedników w różnych językach gubią się przedstawiciele starszego pokolenia, ale często "odbijają się" o nie też uczący się języka obcego. Dla wszystkich tych, którzy kiedyś się z czymś takim zmagali jeśli chodzi o szwedzki albo są po prostu ciekawi, co i jak skracają sobie Szwedzi, żeby się szybko komunikować, przygotowałam poniższą listę - tłumacząc to, co wypatrzyłam w wypowiedziach znajomych Szwedów na Facebooku i nieznajomych na forach.


h! = hej (cześć) 
ql = kul (cool)
7k = sjuk (chory)
3vligt = trevligt (miło)
cs = vi ses! (do zobaczenia!)
asg = asgarv (rechot, brecht)
mkt = mycket (bardzo)
iaf = i alla fall (w każdym razie)
pok = puss och kram, p&k = puss och kram (buziaki i uściski)
vgd? = vad gör du? (co robisz)





e = är, r = är (jest)
d = du/dig/din/det (ty/ciebie/twój/to)
k = ok 
nt = inte (nie)
lr = eller (albo)
o = och; å = och (i)
oxå = också (też)
dd = dudå (a ty)
ngn = någon (ktoś)
ngt = något (coś)
eg = egentligen (właściwie)
fr = från (z)





Co sądzicie o takich skrótach? Moim zdaniem, jeśli nie pojawiają się w histerycznym nadmiarze, potrafią być naprawdę przydatne - szczególnie dla tych piszących, którzy na przykład jadąc tramwajem z kilkoma torbami zakupów i jednocześnie trzymając się rurki, próbują jeszcze wysłać smsa. Chociażby takiego, jak ten ze zdjęcia powyżej (w pełnej, poprawnej wersji zdanie brzmiałoby Hej! Jag kommer om 5 minuter! czyli 'Cześć! Będę za 5 minut!').

No ale patrząc na to zjawisko inaczej... D e eg mkt svårt å förstå (Det är egentligen mycket svårt att förstå), czyli 'Właściwie bardzo ciężko je zrozumieć' :)




Dziękuję Dorocie z Języka holenderskiego - pół żartem, pół serio za inspirację do napisania tego posta!

Źródła:



Follow on Bloglovin

13 komentarzy:

  1. Ojej, zainspirowałaś mnie do stworzenia podobnego spisu w wietnamskim. Mój problem polega jednak na tym, że nie wszystkie skróty udało mi się już rozszyfrować. :D Z jednej strony takie skracanie jest wygodne i przyspiesza pisania, z drugiej - czasami naprawdę ciężko się domyślić, o co chodzi, zwłaszcza, jeśli ktoś skraca co drugi wyraz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Np./ o je du wo/ ale to jest niecenzuralne

    OdpowiedzUsuń
  3. Z moją chorobliwą tendencją do lania wody raczej nie powinnam dobierać się do jakichkolwiek skrótowców - nawet tych najbardziej uroczych czy, tak jak napisałaś, przydatnych. Zdecydowanie bardziej wolę rozwijać swoje wypowiedzi, choćby nieświadomym kosztem osiągnięcia tzw. masła maślanego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. skróty są przydatne w każdym języku i dobrze je znać, żeby potem ułatwienie nie okazało się dla nas utrudnieniem ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy język się zmienia, skraca, jednak tak mi się wydaje, że angielski przoduje nie tylko w poważnym świecie biznesu, nauki itd ale również w internecie i to w formie skróconej. OMG Thx BTW a nawet RIP widuję często zarówno na holenderskich jak i polskich stronach.
    Nie mam nic przeciwko skrótom w SMSach i w internecie, pod warunkiem, że ich użytkowanie jest alternatywą dopasowaną do okoliczności a nie jedyną znaną formą komunikacji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Język francuski też jest ciekawy pod względem smsowych skrótów. W szwedzkim, z podanych przez Ciebie zwrotów, podoba mi się dd i k ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że to głównie młodzież używa skrótów. Żyjemy w erze internetowych komunikatorów i sms-ów - takie czasy. To ułatwia komunikację, ale troszkę zubaża nasz język.
    A tak w ogóle wystarczy nieużywanie polskich znaków by zrobiło się ciut nieczytelnie. Najbardziej znanym przykładem wielkiego obciachu była, jak pamiętamy, słynna wypowiedź R. Sikorskiego (ówczesnego Ministra Spraw Zagranicznych), który stwierdził, że "niepotrzebnie robiliśmy laskę Amerykanom". Ewidentne chamstwo jego partyjni kumple próbowali tłumaczyć, że chodziło o "(ł)askę, a nie (l)askę...Pozdrawiam Natalio :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne podsumowanie!

    OdpowiedzUsuń
  9. pomyślałam, że gdybym dostała taką wiadomość pełną skrótów, przeraziłabym się! w małych ilościach natomiast można szybko i łatwo przekazać jakiś komunikat. spodobało mi się p&k :)

    OdpowiedzUsuń
  10. patrząc na różnorodność smsówych skrótów i tempo w jakim powstają, mam wrażenie, że staję się coraz starsza i już za nimi nie nadarzam. pamiętam, jak kiedyś pisząc wiadomość omijało się po porostu spację piszącCiągiemIPosiłkującSięTylkoWielkimiLiterami ;)

    OdpowiedzUsuń