01 listopada 2013

Skogskyrkogården - Leśny Cmentarz

Kiedy kilka lat temu na zajęciach z wiedzy o Szwecji pierwszy raz usłyszałam o sztokholmskim cmentarzu Skogskyrkogården (dosł. Leśny Cmentarz), wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO, trochę nie dowierzałam. Jasne, miejsca pochówku idą jak dla mnie w parze z pojęciem dziedzictwa, ale nie potrafiłam sobie wyobrazić, co tak wyjątkowego może mieć w sobie jakiś cmentarz wśród, że poświęca mu się tyle uwagi.

Dopóki sama tam nie dotarłam. Co zresztą zdecydowanie dobrze mi zrobiło. Ten niesamowity spokój tego miejsca był mi bardzo potrzebny po kilku dniach spędzonych w pełnym turystów Starym Mieście, zatłoczonym metrze, czy kolorowym festiwalu Pride. 

Leśny Cmentarz to ponad sto hektarów powierzchni oraz ponad sto tysięcy grobów. Budowę cmentarza wraz z kaplicami rozpoczęto w 1917 roku. W niezwykły sposób zintegrowane zostały natura, architektura oraz przestrzeń cmentarza. Cały zamysł zresztą wydaje mi się w ten sposób bardzo szwedzki. Teraz też sądzę, że nie bez powodu bywa określany jako jedno z największych dokonań współczesnej architektury oraz że od tamtego czasu mógł w znacznym stopniu wpłynąć na kształtowanie innych miejsc pochówku na świecie.


Skogskapellet - Leśna Kaplica, Uppståndelsekapellet  - Kaplica Zmartwychwstania



Wysokie drzewa i niesamowicie skromne groby u ich stóp - to połączenie robi wrażenie podczas spacerowania ścieżkami i alejami. Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że typowe dla szwedzkich cmentarzy niewielkie, schludne nagrobki jakoś bardziej przystoją takim miejscom zadumy. Co ciekawie, według pierwotnego zamysłu architektów cmentarza, przy miejscach pochówku miały znajdować się jedynie proste, drewniane krzyże, które wraz z upływem czasu miały stopniowo ulegać zniszczeniu i naturalnemu rozkładowi.

Miejscem szczególnej zadumy dla mnie był na pewno Minneslund, dosł. Gaj Pamięci. Ten w Skogskyrkogården był pierwszym tego rodzaju miejscem w Sztokholmie (powstał w 1961, pierwszy w Szwecji w ogóle - w 1959), dziś znajdują się już na cmentarzach w wielu większych i mniejszych miastach. Minneslund to odpowiednio wydzielone część cmentarza, gdzie zgodnie z wolą samych zmarłych lub ich krewnych dokonuje się anonimowego pochówku lub rozsypania prochów. Obok znajduje się wyznaczone miejsce na składanie kwiatów, wieńców czy zapalanie zniczy.
Jak bardzo kontrastuje to z sytuacją w Polsce, gdzie do mojej skrzynki na listy obok reklam pizzerii przychodzą ulotki promocyjne zakładów kamieniarskich...

Zobaczcie jeszcze, jak pięknie wygląda teren Skogskyrkogården jesienią:



Oraz w dzień Wszystkich Świętych, Alla Helgons Dag, obchodzony w Szwecji jako święto ruchome (przypadające w sobotę między 31. października a 6. listopada).

źródło
źródło
Źródła:
wybrane zdjęcia z własnego archiwum

Follow on Bloglovin

27 komentarzy:

  1. Spokojnie i bajkowo. Niesamowity las. Piękny wpis na dzisiejszy dzień.

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowite... cmentarze zawsze kojarzyły mi się negatywnie, z wielkimi nagrobkami, sztucznymi kwiatami i porozbijanymi zniczami. ten jednak jest... po prostu piękny. bez zbędnego przepychu, znów okazuje się, że im prościej, tym lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę przepięknie! Nie tak jak u nas: To co, że bez gustu - w końcu na bogato, tak, żeby sąsiedzi zazdrościli. Całkowicie zgadzam się z Olą.

    OdpowiedzUsuń
  4. o rany, faktycznie przepiękny! spokojny i cichy, a te zdjęcia nocne... nic dodać nic ująć. z kolei najładniejszy cmentarz jaki udało mi się zobaczyć, to niewielki przy cerkwi, niedaleko granicy fińsko - norweskiej - http://bosagory.blogspot.com/2013/08/bo-renifery-wejda-na-cmentarz.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Wieczorem wygląda to niesamowicie! Wysokie drzewa nadają bajkowego wręcz klimatu. Jednak ja już mam swój ulubiony cmentarz, jakkolwiek miałby to dziwnie brzmieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama chętnie bym się przespacerowała tak wieczorem. Ten las robi niesamowite wrażenie! Z resztą bardzo lubię 1 listopada iść na cmentarz kiedy jest ciemno i tylko widać znicze się palące. Za dnia jest gorzej - przepych, wybieg mody, korki...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe miejsce na wieczny odpoczynek. Jeśli w ogóle mogę tak napisać.
    Ze świecami o zmierzchu wygląda jak nierealny.
    piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten cmentarz to coś nieziemskiego, na myśl przywodzi mi Władcę Pierścieni i spokojne, leśne krajobrazy rodem z Hobbita. Piękny las. Nawet nie wiesz jak chętnie wybrałabym się tam na wieczorny spacer. Także cudowne miejsce, aż nie wiem co napisać. Zupełnie nierealne. Dziękuje Ci za takie posty! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrząc na zdj. nr 4, przypomniało mi się, że widziałam podobny cmentarz w Tallinie, również pośród pięknego lasu.
    Ale ten sztokholmski robi naprawdę wrażenie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze uważałam, że tak powinny wyglądać także cmentarze w Polsce. Skromne nagrobki i piękne drzewa wokół, a nie kto ma większy nagrobek i droższy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakkolwiek to zabrzmi, uwielbiam cmentarze, i nie ma to zwiazku z przynaleznoscia do zadnej subkultury ani nic :). Ten lesny odwiedzalabym bardzo czesto, nie tylko na piekne polozenie, ale tez na proste i zwyczajne nagrobki. Kamien jako plyta nagrobna mowi wiecej o czlowieku niz wymyslne marmurowe cudna...

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż strach zapalić znicze, by nie podpalić lasu..
    Mimo to miejsce jest tak piękne, ze mam ochotę być tam pochowaną...

    OdpowiedzUsuń
  13. pewnie dziwnie to zabrzmi, ale ten cmentarz wygląda pięknie. te proste, minimalistyczne tablice wśród wysokich drzew robią ogromne wrażenie. wydaje się, że powinno to być miejsce smutku, ale mam wrażenie, że tak nie jest. pełne zadumy, ale jednocześnie spokojne i kojące.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na tym cmentarzu spoczywa Greta Garbo, wiesz?
    Cmentarz jak z baśni, i jeśli miałabym wybrać miejsce wiecznego spoczynku to byłby ten cmentarz właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Niesamowite miejsce. Zachwycają mnie zawsze takie skromne miejsca pochówku, odmienne od tego, co możemy obserwować w Polsce. Trochę dziwnie tak mówić o cmentarzu, ale dla mnie wygląda idealnie. Chętnie się tam wybiorę przy okazji kolejnej wizyty w Sztokholmie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wpadlam tu przez przypadek, chcialam zobaczyc jak wygląda blog osoby posługującej się identycznym pseudonimem jak mój. Ty jesteś zakochana w Skandynawii, ja we Włoszech. Dziękuję za inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jedno z najmagiczniejszych miejsc jakie widziałam:)
    Mimo, że to cmentarz, to aż chce się tam pobyć, pomyśleć, zadumać czy choćby pospacerować.
    Coś pieknego ♥
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda niezwykle magicznie! Zresztą w samych cmentarzach zawsze jest jakaś moc, przeszłość. Tym bardziej, kiedy są otoczone tak piękną roślinnością.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przedostatnie zdjęcie jest niesamowite. U nas niestety często wycina się drzewa, żeby liście i pyłki nie spadały na nagrobki. A bez drzew robi się pusto i smutno. Uwielbiam las i jestem oczarowana tym cmentarzem. Świetny temat wybrałaś na 1 listopada :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Taki cmentarz nocą, z oświetlonymi miejscowo grobami wygląda bajkowo

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne miejsce, chciałabym je odwiedzić. Nawet ze zdjęć wypływa spokój.

    http://niemiecki-po-ludzku.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  22. hej, właśnie nominowałam Cię do LBA, bo tak :)
    szczegóły tu:
    http://livingwithpepe.blogspot.com/2013/11/ladies-and-dogs-liebster-blog-award.html
    xoxo ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. pięknie to wygląda... u nas jest cmentarz a na cmentarzu came nagrobki, duże, brzydkie, na dodatek każdy inny i jeszcze zasyfione starymi kwiatami, wypalonymi zniczami... zajmują ogromną powierzchnię która się już do niczego nie nadaje... straszne.

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny cmentarz. I to mi się właśnie podoba w Szwecji. Nie ma ogromnych pomników jak w Polsce. Są za to małe a eleganckie. Skromne. I pewno to ma swój urok. Może dziwnie to zabrzmiało. Będąc na jednym z cmentarzy miałam odmienne uczucia niż we własnym kraju. Można było poczuć, że mimo iż nasi bliscy nie są z nami to są obok i są szczęśliwi opiekując się nami z góry. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Rzeczywiscie klimat... niepowtarzalne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  26. Niesamowity klimat! Niesamowite zdjęcia. Pierwszy raz widzę, żeby pomnik był w formie kamienia! Teraz to robimy tylko granitowe czy marmurowe szlifowane i gładkie. Kiedyś to był styl.

    OdpowiedzUsuń